Saturday 23 August 2014

Anglik na wakacjach ;)

Co roku jezdzimy na wakacje pod palmami typu all inclusive. All inclusive czyli hotel + drinki+ pelne wyzywienie przez caly dzien. Wybieramy ten typ wakacji ze wzgledu na wygode. Nie trzeba sie martwic o poszukiwanie restauracji, gotowanie, mozna pic do woli przerozne drinki i koktaje. Jednym slowem: full wypas, a cenowo niewiele rozni sie od innych opcji. Raz w roku mozna sobie pozwolic na luksus przez te kilka dni, a co :)
Ale nie o tym mialo byc. Mialo byc o tym, jak na tego typu wakacjach zachowuja sie Anglicy.
  1.  Wakacje all inclusive to raj dla podniebienia. Kazdego dnia jest do wyboru po kilkadziesiat przepysznych potraw: dania z grilla, cielecinka, wolowinka, baraninka, ryby, kuchnia indyjska, meksykanska, chinska, srodzienmomorska, ogromny wybor warzyw, salatki, ziemniaki przyzadzone na 1001 sposobow...  A   co wybera Anglik??? talerz pelen frytek, do tego biala bulka, keczup albo majonez...
  2. Drinki. Bar jest rajem dla wczasowicza. Kolorowe drinki i koktajle kusza kolorami i smakami... Co wybiera Anglik? Piwo, od samego rana do poznego wieczora.
  3. Nowe miejsce to doskonala okazja do zwiedzania. Sa baseny przy hotelu, jest cieple morze i wspaniala piaszczysta plaza w odleglosci zaledwie kilkudziesieciu metrow od hotelu, sa sporty wodne, sa wycieczki i wyjazdy, sa sklepy, atrakcje turystyczne, kluby, restauracje, bary.... Co robi Anglik od rana do nocy? lezy do gory tylkiem na lezaku przy basenie, popija piwo i wsuwa frytki 
     Mama i corka na lezakach... potrafily tak siedziec od rana do wieczora, kazdego dnia.  Maz corki podawal im frytki, kupowal chipsy i lody w pobliskim splepie. 
  4. Hotelowi goscie urzadzaja dosc specyficzny pokaz mody. Widac , ze wszyscy maja nowe kreacje, eleganckie suknie i buty na szpilkach na wieczor, A Anglicy? Brzuchaci wytatuowani panowie wchodza w kapielowych slipkach do baru, panie z faldami i rozstepami na brzuchu paraduja bez kompleksow cale dnie
     Ta parka zaszalala na maxa, zwroccie uwage na to, ze pan nie ma nawet kapielowek ;P
  5. Szal zajmowania lezakow... Anglicy wstaja chyba o 4 rano zeby polozyc swoj recznik na lezaku w celu zarezerwowania go na caly dzien. Niektore z recznikow czasami leza tak pozostawione same sobie od rana do wieczora:

  6. Szal idiotycznych zakupow. Na kazdych wakacjach mozna teraz kupic byle co... Plastikowe magnesy na lodowke, bransoletki ze sznurkow, dmuchane delfiny... Dobrze sie sklada, bo Anglicy lubia wydawac pieniadze na byle co. 


A jak Wy spedzacie wakacje???





Wednesday 6 August 2014

Jeszcze tylko kilka dni...

Mialyscie racje :))) Wybralam rozsadek i zarezerwowalam pokoj na miejscu. Wlasnie "nadaje" z pokoju. Trzecia nocka przede mna, a ja umieram z tesknoty za moimi chlopakami... ;(((
Odliczam dni/godziny do zobaczenia moich trzech kochanych mordek.
Zapijam swoja tesknote... kubkiem zielonej herbaty ;)

Mimo, ze jestem tak blisko pracy -  jestem mega wyczerpana psychicznie i fizycznie.
Nowa praca, nowe wrazenia, nowi ludzie i maaase nowych rzeczy do nauczenia sie.
Uwielbiam to, uwielbiam zmiany i rozwoj zawodowy...
Ale z dala od dzieci i meza? Masakra...

W weekend czeka nas przeprowadzka, kolejne wyzwanie...
Nie wiem jak o wszystko ogarne, jak temu podolam. Hahhh, jakos podolam, nie mam innego wyjscia.

A moja nowa praca?
Jest suuuuuper. jestem mega zadowolona. Szpital jest wspanialy, super sprzet, super ludzie, swietna atmosfera. Mialam parktyki w.... (licze) ... 9 roznych szpitalach do tej pory, i ten w ktorym pracuje jest najlepszy ze wszystkich :) Wiec to jest moja radosc tygodnia :) Trzeba myslec pozytywnie.